Biblioteka w Kutnie - www.bibliokutno.pl

Projekcja filmu „Zupa nic” w Miejskiej i Powiatowej Bibliotece Publicznej w Kutnie rozpoczęła wieczór atrakcji, jakie w środę czekały na czytelników w ramach Klubu Filmowego. Ucieczka z kina. Film w reżyserii Kingi Dębskiej, który poprzez losy typowej polskiej rodziny, przeniósł widzów do czasów PRL-u, spotkał się z bardzo ciepłym przyjęciem, wywołując lawinę śmiechu i ożywioną dyskusję.

Gospodarz wieczoru, znany i ceniony krytyk filmowy Sebastian Smoliński, zaprezentował ponadto widzom film dokumentalny tej reżyserki „Sześć oktaw”. Najważniejszą częścią wieczoru był jednak wywiad z Kingą Dębską. Reżyserka od pierwszej chwili ujęła widzów swoją bezpośredniością i pogodą ducha. Na pytanie Sebastiana Smolińskiego czemu ma taki dobry kontakt z aktorami odpowiedziała, że zwyczajnie kocha ludzi i nie kieruje się w pracy swoim ego. „Aktorom trzeba dać błyszczeć” – stwierdziła.

W trakcie spotkania uczestnicy zasypywali gościa pytaniami, m.in. o kontynuację „Zupy nic”  i dalsze plany. Jak się okazało, jest możliwość, że powstanie druga część komedii z doborową obsadą aktorską. Sami aktorzy domagają się kontynuacji losów Tadka (Adam Woronowicz) i Elżbiety (Kinga Preis.) W planach na ten rok jest czerwcowa premiera w Teatrze Polonia  wyreżyserowanego przez nią monodramu  „Pogo” na podstawie książki reporterskiej lekarza Jakuba Sieczko, uznawanej za jedną z najwybitniejszych w tym gatunku w ostatnich latach. Z dużą niecierpliwością czekają również na jesienną premierę sympatycy twórczości Jakuba Małeckiego, którego książka „Święto ognia” doczekała się ekranizacji w reżyserii Kingi Dębskiej.  Sam pisarz będzie grał jedną z postaci książki.

/Spotkanie z Jakubem Małeckim w kutnowskiej bibliotece 15.09 o godz. 18.00/

Interesującą i ożywioną dyskusję z gościem zakończyły pamiątkowe zdjęcia.